W dniu 9 lipca 2016 roku w związku z organizowanym w Warszawie szczytem NATO odbyła się kilkusetosobowa manifestacja protestu zorganizowana przez Inicjatywę Stop Wojnie oraz Ruch Sprawiedliwości Społecznej.
Obecni byli także członkowie Kolektywu Syrena, OZZ Inicjatywa Pracownicza, Pracowniczej Demokracji, Komunistycznej Partii Polski, Porozumienia Socjalistycznego i kilku innych organizacji.
W demonstracji uczestniczyli również zagraniczni delegaci na konferencję Światowej Rady Pokoju, która odbywała się w Warszawie oraz uczestnicy antyszczytu organizowanego przez ISW. Byli wśród nich działacze antywojenni między innymi z USA, Grecji, Mołdawii oraz Federacji Rosyjskiej.
Podczas demonstracji niesiono transparenty „Pieniądze dla głodnych, nie na czołgi” (ISW) „Wzmocnijmy walkę o pokój i przeciwko imperializmowi (ŚRP), „NATO stop” (OZZ IP) oraz „Nie będziemy mięsem armatnim USA”. Działacz antywojenny z Mołdawii miał z kolei transparent „NATO precz z Mołdawii”.
Wg portalu lewica.pl, gdy demonstracja przechodziła przed ambasadą USA wystąpiła Ann Wright, była pułkownik US Army, która odeszła z wojska w proteście przeciwko atakowi na Irak. Powiedziała o barbarzyństwie wojen wywoływanych przez Waszyngton.
Na zakończenie manifestacji wystąpił jeden z deputowanych niemieckiej partii Die Linke, który opowiedział o debacie dotyczącej wniosku o wystąpienie Niemiec z NATO, która odbyła się w Bundestagu.
Po demonstracji odbył się happening Jedzenie Zamiast Bomb zorganizowany przez Warszawską Federację Anarchistyczną. Na jednym z placów rozdawane było darmowe jedzenie oraz latawce - w ramach akcji "Latawce zamiast dronów".