17 stycznia 2017 roku przedstawiciele lewicy złożyli wiązanki kwiatów pod pomnikami poświęconymi bohaterskim żołnierzom I Armii Wojska Polskiego i Armii Czerwonej, którzy 72 lata temu wyzwolili Warszawę spod okupacji niemieckiej.
Kwiaty złożono pod pomnikiem Żołnierza 1. Armii Wojska Polskiego (skwer przy ul. Andersa) oraz na Cmentarzu Mauzoleum Żołnierzy Armii Radzieckiej (przy ul. Żwirki i Wigury).
Wygłoszono okolicznościowe przemówienia przypominające tragedię II wojny światowej i ogromne straty jakie poniosła Polska i warszawa w wyniku napaści Niemiec hitlerowskich na nasz kraj w dniu 1 września 1939 roku.
Współorganizatorami uroczystości byli: Stowarzyszenie Współpracy Polska-Wschód, Stowarzyszenie Współpracy Polska-Rosja, Stowarzyszenie Tradycji Ludowego Wojska Polskiego im. Gen. Zygmunta Berlinga, Koło Związku Żołnierzy Wojska Polskiego przy Dowództwie Garnizonu Warszawskiego oraz Rosyjski Ośrodek Kultury i Nauki w Warszawie.
W uroczystościach aktywnie uczestniczyła delegacja Stowarzyszenia „Pokolenia”.
Po uroczystościach w Sali Koncertowej Rosyjskiego Ośrodka Kultury i Nauki ) odbyło się uroczyste spotkanie połączone z okolicznościowym koncertem.
Trzeba zauważyć, że pamięć o tragedii II wojny światowej, ogromnych stratach Polski i tragedii naszego narodu kultywuje jedynie polska lewica. Ani rządząca koalicja konserwatywna, ani media publiczne nie podjęły tematu, który jest nierozłacznie wpisany w polską historię - tragedii II wojny światowej, jej przyczyn i skutków m.in. w postaci porozumień w Teheranie, Jałcie i Poczdamie.