Biedroń na horyzoncie

Drukuj

Zdzisław Bombera
Felieton – Ekonomia a życie

Gdzie dwóch się bije,tam trzeci korzysta. Czy to będzie ten przypadek?

Kto to jest Biedroń i co uosabia swoim niesamowitym zamiarem. Ma za sobą doświadczenie polityka i społecznika. Ujawnił chyba sporo ze swoich zasobów możliwości kreatywnych, które podają się budowaniu opinii. Zamiar jest jednak niesłychany i skłania do odniesienia i porównań bo Polska w 2019 roku to kraj średniej wielkości w Europie o bogatej historii i zauważalnym potencjale gospodarczym. Pan Biedroń musi mieć świadomość tych realności. I to, że nie zajmuje się teatralną kreacją przedstawienia. To jest gra realna w materii życia o całość.  Doświadczenie Słupska ma właściwą miarę miejsca i czasu. To dobre.
To doświadczenie ośmiela i zachęca do pokonania bardzo wielu niewiadomych. Ta decyzja wymaga odwagi Fidela Castro. Mówił, że chce być i będzie premierem. Będzie miał życzliwych przyjaciół i zdecydowanych przeciwników. Trudna droga.  U podstaw założonej przez niego struktury społecznej jest człowiek. Element biologiczny i uniwersalny. Gdzie Biedroń sięga? Może do sprawdzonej determinacji metody Mahatmy Gandhiego to dalekie ale oswojone na współczesnej cywilizacji.
Drugim elementem jego struktury ma być Wspólnota. Używa powiedzenia, wprawdzie niepełnego „tej ziemi”. To Jan Paweł II używał ducha świętego do tej, t.j. Polskiej ziemi, a więc Wspólnota. Ale jak się ma pojęcie w węgierskiej praktyce Orbana, który otoczył swoją wspólnotę siecią drutów kolczastych, albo D. Trumpa, który buduje mur na granicy z Meksykiem i rozstawił armię. Trudno wiedzieć czym on wypełni ten element struktury społecznej. Miłujmy się ponad różnice wszelkie.
Trzecim elementem jego struktury jest państwo, będące obręczą spinającą całość pomysłu autorskiego.
Nasz premier zabrał się w tym państwie do rządzenia, dysponowania dobrami, które znajdują się w możliwościach państwa.
Biedroń, premier państwa dobrobytu odda wspólnocie:
- darmowy powszechny internet
- darmowy transport publiczny
- 500+ dla wszystkich dzieci
- prywatną służbę zdrowia finansowaną przez NFZ
- 1600,00 złotych brutto nieopodatkowanej emerytury minimalnej
- zamknięcie kopalni węgla do 2035 roku
- likwidację Funduszu Kościelnego i opodatkowanie tacy
- legalizację związków partnerskich
- legalną aborcję do 12 tygodnia ciąży.
- zwolnienie od podatków najbiedniejszych emerytów.
Pobudzone potrzeby tworzą ogólne podłoże osobowych motywacji społeczeństwa gospodarującego. Dzięki gospodarowaniu i jego wynikom możliwy jest wzrost zaspakajania potrzeb.
„Wiosna” podliczyła, że na realizację programu „państwa dobrobytu” potrzeba 35 mld złotych.
- Na tym polu mamy aż nadmiar przestróg, a ty że z próżnego i Salomon nie naleje, że bez pracy nie ma kołaczy, że od ilości noży bochenek chleba nie rośnie. Biedroń w realizacji swoich celów napotka dwie grupy przeszkód, a to nieubłagane prawa ekonomiczne i interesy klas i układów personalnych. Mamy początek rywalizacji PiS 29% , PO 20%, WIOSNA 14%. Taki prognostyk poparcia w dniu 5 lutego 2019 roku  KUKIZ 1,5%, SLD 6%, WOLNOŚĆ 5%.
- Jednym z celów głośno wypowiadanych  na konwencji było przezwyciężenie despotyzmu władzy. Czy te partie PO i PiS będą chciały same zejść ze sceny. „Wiosna” będzie zabiegać o pozyskanie elektoratu tych partii. Początek jak widzimy jest zachęcający, co będzie się działo trzeba czasu na sprawdzenie. Prawa ekonomicznie ujawniające się w pewnych sytuacjach splotem działań ludzi tworzą szczególne przeszkody do pokonania.
„Wiosna” obiecuje darmowy transport publiczny. Biedroń objeżdżając kraj zauważył, że są miasta do których nie dociera kolej i nie ma innej komunikacji. Funkcje komunikacji są pochodne powiązań zwłaszcza gospodarczych. A te nie powstają z dnia na dzień. Powstają one wręcz w długich procesach historycznych. Ta sprawa wydaje się szczegółowa ale może być realizowana w szerszym planie dla całej gospodarki. Póki co takiego planistycznego zamiaru nowa partia nie ujawniła.
„Wiosna” chce być budowniczym w Polsce Państwa świeckiego i miejmy nadzieję , praworządnego i demokratycznego.

Zdzisław Bombera, prof. zw. dr hab., ekonomista, nauczyciel akademicki