„Pieniądze jednak to nie wszystko”

Drukuj PDF
Felieton
Władysław Loranc

Kryzys stał się faktem. Polska nie jest jego epicentrum, lecz także nasza ziemia drży i ludzie drżą razem z nią. Nazwano go niewinnie: kryzys finansowy. Nazwa tak się ma do natury i rozległości zjawiska jak odczytanie skali termometru do choroby atakującej organizm. Tytuł, którym się posłużyłem pochodzi z piosenki popularnego zespołu, który śpiewa: „Pieniądze jednak to nie wszystko / choć na nich twardo stoi świat / Liczy się ktoś, kto jest wciąż blisko nawet gdy forsy brak...” Atakuje nas niepokój. Tracimy pewność, co jeszcze jest wart praktykowany sposób życia. Pytamy, co robić, jak żyć?
Poszukiwanie odpowiedzi, najlepiej zacząć od zastanowienia się, dlaczego pytamy, co zachwiało naszym samopoczuciem, przeszkadzając w dalszym akceptowaniu praktykowanego sposobu życia. Podkreślę akt akceptacji, bo jest on warunkiem, by żyć bez lęku, że w zastanym świecie być może jest się jednym z kolonizatorów, który wszystko, co spotyka: zasoby przyrody, dobra kultury, wartości etyczne, traktuje jako zjawiska drugorzędne, zdarzenia jednorazowe ważne o tyle, o ile są bezpośrednio użyteczne. A człowiek instynktownie nie chce być Cortazarem środowiska naturalnego, zarówno przyrodniczego jak i kulturalnego. Nikt nie chce być przypadkowym intruzem. Człowiek jest gospodarzem a nie kolonizatorem, zarówno wobec przyrody jak i kultury. Tak myślę, bo swą postawę wobec życia wypowiadam w najważniejszej myśli: szukajmy ładu, codziennie stwarzajmy go lub przynajmniej ochra¬niajmy. W takiej postawie wobec żywiołu życia tkwi szansa człowieka, zniewolonego przez współczesnych faraonów.
Obie refleksje mogą pomóc we właściwym zrozumieniu intencji zawartych w tym, co tu notuję. Jak Atlantyda w ocean, społeczeństwo zanurza się w chaos. Pogłębia się rozdarcie między światem z literatury i sztuki a światem doświadczanym. Opiewa się nowoczesną architekturę, lecz architekci nie mieszkają w wieżowcach. Supermarkety stały się świątyniami masowej konsumpcji, ale elity kupują żywność w ekologicznych sklepach. Sztuka abstrakcjonistów biwakuje w publicznych gmachach, anektuje place i ulice, lecz w mieszkaniach jej twórców i marszandów tkwią dzieła dawnych mistrzów, najchętniej z Grecji i Egiptu. Po niedawnej wyprawie globalistów do Iraku po złote runo Mezopotamii dzieła kultury tam skradzione przyglądają się wcześniej zrabowanym klasycznym dziełom sztuki Indii, Chin, Afryki. Także z tego powodu na proces oddalania się od siebie świata przedstawionego i realiów świata doświadczanego powinniśmy patrzeć z dociekliwą uwagą. Pamiętajmy, że od zamykania oczu nie ubywa faktów a tylko maleją szanse człowieka zagrożonego przez globalizm.
Wiele mamy dróg wiodących do odpowiedzi na pytanie, co robić. Przypomnę jedną z nich. Dylemat, przed którym stoi współczesna filozofia i socjologia wyraża alternatywa: Czy ważne źródło polskiej kultury dostrzegać w tradycji greckiej czy też widzieć je wyłącznie w tradycji judeo-chrześcijańskiej? Istotą myśli Greków było dążenie do poznania i zrozumienia przyrody bez opuszczania jej gruntu. Istotą myślenia religijnego jest wiara w możliwość zrozumienia człowieka bez opuszczenia kart Biblii i Ewangelii. W uważnej lekturze tekstów Jana Pawła II wielokrotnie potykamy się o słowa molestującej zachęty, by odwrócić się od Oświecenia, od racjonalistycznych prób interpretacji człowieka i jego historii. Gdy czytamy publicystyczne homilie np. kardynała G. Schoenborna zauważymy, iż podobnie jak wielu książąt kościoła szuka on w Księdze Rodzaju argumentów do zwycięstwa w sporze z K. Darwinem.
Zastanówmy się, dlaczego katolicyzm z uporem traktuje myśl grecką jako swoiste starorzecze, akwen już martwy. Przecież święty Paweł nie dokończył dzieła uniwersalizacji kościoła. Kultura Greków i Rzymian, ich sztuka, literatura, i filozofia nadal pobudzają emocje i rozum ludzi otwartych na świat. Nie da się odpowiedzieć na pytanie, co czynić, jak żyć - rezygnując z postawy starożytnych, którzy stworzyli fundament kultury Zachodu. Raz jeszcze przypomnę jej istotę: „Poznać i zrozumieć przyrodę bez opuszczania jej gruntu”. Z tym światłem w dłoni każdy może skutecznie poszukiwać ładu i podjąć próbę swojego udziału w opanowaniu kryzysu. Tak najzwięźlej streszczę moje doświadczenie i postawę, którą zajmuję, walcząc z niepokojem, którego też doświadczam.
Skuteczne poszukiwanie ładu zależy najpierw od nieopuszczania obszaru, na którym go szukamy. Równego znaczenia warunkiem powodzenia jest taki wybór wartości, by godny cel nie uświęcał użycia niegodnych środków. Z wielkiej tradycji Oświecenia wybieram dwie wartości: wolność i sprawiedliwość. Gdybym, jak liberałowie - wybrał tylko wolność, traktując ją jako najbliższą człowiekowi i możliwą do ulokowania ponad sprawiedliwością ryzykuję, że w ostatecznym rachunku utracę bezpieczeństwo, bo grozi mi status igraszki w ręku najsilniejszego, czyli osobnika bardziej wolnego od innych dzięki bogactwu. Wybieram wolność jako warunek autokreacji, ale w ścisłej więzi z ideą sprawiedliwości traktowaną jako cel wolności. Człowiek z nieuszkodzoną psychiką nie potrzebuje przecież dominowania nad innymi ludźmi, lecz istnienia wśród nich w realiach codziennej współpracy i współdziałania. Z poszukiwania ładu nie wyłączam równości. Nie odrzucam jej, lecz pamiętam, że to ludzie mają być równi, a jesteśmy ludźmi normalnymi jedynie wtedy, gdy respektujemy fakt, iż jesteśmy różni. Idea równości to wartość ważna w rozważaniach o społeczeństwie obywatelskim i o jego państwie. Traktowana jako wartość, nie traci cech ludzkich tylko wtedy, gdy pobudza zaciekawienie innymi ludźmi, ich dla nas niezbędnością, gdy równocześnie otwiera szanse, że ci inni podobnie będą reagować na nas., Jeśli rozwiązywanie kryzysu finansowego pozostawimy w rękach bankierów oraz ich dworaków, przeżyjemy katastrofę.

Władysław Loranc, dr nauk humanistycznych, filozof, publicysta


 

Wydanie bieżące

Recenzje

„Przemoc, pokój, prawa człowieka” to książka Jerzego Oniszczuka wydana co prawda w roku 2016, niemniej jej aktualność w ostatnich latach okazała się niezwykle ważna, dotyczy bowiem filozofii konfliktu i dopuszczalności przemocy, co autor wyraźnie podkreśla we wstępie.

Więcej …
 

Książka „Chiny w nowej erze” jest kwintesencją działań naukowych i publicystycznych dra Sylwestra Szafarza. Powstawała ona kilka lat. Jest chronologicznym zbiorem materiałów związanych z przemianami, jakie zainspirowane zostały przygotowaniami i skutkami 20. Zjazdu Krajowego KPCh.

Więcej …
 

Monografia  „Prawne i etyczne fundamenty demokracji medialnej” jest studium z zakresu ewolucji współczesnych demokracji i wskazuje na postępujący proces przenikania polityki i mediów, co znacząco wpływa na kształtowanie się nowych relacji człowiek – polityka w obliczu wolnego rynku i rewolucji technologicznej opartej o systemy cyfrowe. W pracy zostały poddane eksploracji i usystematyzowane zagadnienia, wartości i normy istotne dla zjawiska opisanej w literaturze kategorii społecznej – demokracja medialna.

Więcej …
 

 

 
 
 
 
 

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 24 gości 

Statystyka

Odsłon : 7241740

Temat dnia

Na Dzień Kobiet

Był rok 1857. Pracujące w fabryce bawełny kobiety zastrajkowały domagając się takiej samej płacy jak mężczyźni i równego traktowania. Minęło pół wieku  był rok 1909 kiedy w USA po raz pierwszy obchodzono dzień kobiet.

Więcej …

Na lewicy

W dniu 23 marca 2024 roku w Warszawie odbyła się Konwencja Polskiego Ruchu Lewicowego. Przyjęto uchwały programowe. Zostały wybrane nowe władze.

Więcej …
 

W dniu 13 marca 2024 roku w Warszawie odbyła się debata "Media publiczne z lewicowej perspektywy". Organizatorami była Polska Partia Socjalistyczna i Centrum Imienia Daszyńskiego.W panelu dyskusyjnym wystąpili: posłanka Paulina Matysiak, dr Andrzej Ziemski i Jakub Pietrzak.

Więcej …
 

W dniach 11 -13 marca, 2024 roku w Tarnowie, obradował III Kongres Pokoju zorganizowany przez prof. Marię Szyszkowską z udziałem środowisk naukowych z całej Polski. Otwarcia Kongresu dokonali: Prof. zw. dr hab. Maria Szyszkowska, Członek Komitetu Prognoz <Polska 2000 Plus> przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk oraz  Prof. dr hab. Tadeuszu Mędzelowski Dr H. C. Wyższa Szkoła Biznesu w Nowym Sączu Wiceprezes Pacyfistycznego Stowarzyszenia.

Więcej …
 

W Warszawie w dniu 3 lutego 2024 roku zebrała się Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej.
Dyskutowano na temat aktualnej sytuacji politycznej, zbliżających się wyborów samorządowych. Przedmiotem obrad i decyzji były sprawy organizacyjne.

Więcej …
 

W dniu 12 stycznia 2024 roku odbyło się w Warszawie posiedzenie Rady Mazowieckiej PPS. Poświęcone ono było analizie aktualnej sytuacji politycznej w kraju. Oceniono jej wpływ na zadania i politykę Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 9 grudnia 2023 roku w Warszawie odbyło się zebranie założycielskie Organizacji Młodzieżowej PPS „Młodzi Socjaliści”, która zawiązała się ponownie w wyniku otwartej inicjatywy władz centralnych PPS.

Więcej …
 

W dniu 5 grudnia 2023 roku w Warszawie odbył się pogrzeb Towarzysza Bogusława Gorskiego Honorowego Przewodniczącego Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 25 listopada 2023 roku w Warszawie odbyło się statutowe zebranie Rady Naczelnej Polskiej Partii Socjalistycznej. Przedmiotem obrad była ocena zakończonej wyborami do Sejmu i Senatu RP w dniu 15 października 2023 roku, kampania wyborcza, w której uczestniczyli kandydaci desygnowani przez PPS.

Więcej …
 

W dniu 18 listopada 2023 roku w Warszawie odbyło się spotkanie zorganizowane przez Komitet Warszawski PPS w związku z 131 rocznicą Kongresu Paryskiego, na którym zainicjowano powstanie Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 12 listopada 2023 roku w przeddzień 109 rocznicy walk warszawskich robotników pod przywództwem Organizacji Bojowej PPS z wojskami carskimi, w Warszawie na Placu Grzybowskim, pod obeliskiem upamiętniającym to wydarzenie, odbyło się uroczyste złożenie kwiatów.

Więcej …
 

W dniu 9 listopada 2023 roku odbyło się posiedzenie Rady Wojewódzkiej PPS – Mazowsze w sprawie wyborów parlamentarnych 2023..

Więcej …
 

W dniu 7 listopada 2023 roku przypadła 105 rocznica powołania w Lublinie Rządu Ludowego z premierem Ignacym Daszyńskim na czele. Z tej okazji przed pomnikiem Ignacego Daszyńskiego w Warszawie spotkali się działacze polskiej lewicy. Złożono kwiaty.

Więcej …