Czy dojdzie do rapprochementu Iranu z Egiptem?

Drukuj PDF
Marcin M. Toboła

Historyczna wizyta irańskiego prezydenta w Egipcie, która miała miejsce od 5 do 6 lutego br. otwiera kolejny rozdział w stosunkach irańsko – egipskich, które mocno ucierpiały po zawarciu pokoju z Izraelem przez Anwara Sadata. Czy możliwa jest ich odbudowa? A jeśli tak, to kiedy i na jakich warunkach?
Na początku trzeba podkreślić, że Ahmadineżad przyjechał do Kairu na szczyt Organizacji Współpracy Islamskiej, a nie w ramach porozumień bilateralnych. To adekwatna odpowiedź na wizytę prezydenta Mursiego w Teheranie z okazji szczytu Ruchu Państw Niezaangażowanych z 30 sierpnia ub. r. Mimo tego, sam fakt wzajemnych odwiedzin, dowodzi jakościowej zmiany we wzajemnych relacjach. Wydaje się, że to co uniemożliwia bezpośrednie wizyty, to niekorzystny klimat międzynarodowy spowodowany konfliktem w Syrii, który jest probierzem „sunnicko – szyickiej”  rywalizacji regionalnej (de facto rywalizacji nominalnie sunnickich i szyickich państw).
Kairski szczyt pokazał istniejące napięcia w łonie państw muzułmańskich. Nie da się ukryć różnicy zdań między państwami Zatoki („Zatoką" w dalszej części artykułu będą określane arabskie monarchie Zatoki Perskiej) z jednej oraz Iranem i Syrią z drugiej strony.

Syria jako tygiel interesów Zatoki i Iranu

Problemem jest przede wszystkim to jak poszczególni aktorzy definiują swoje interesy. Dla tak zwanej „osi oporu", od Libanu przez Syrię i Irak do Iranu, najważniejszy jest właśnie stały opór przeciwko Izraelowi, nawet kosztem gorszych relacji zagranicznych i sytuacji wewnętrznej.

Zatoka tymczasem interesuje się przede wszystkim zapewnieniem dominacji islamowi w wersji sunnickiej, co zakłada ideologia salaficka (wahhabicka) Arabii Saudyjskiej i innych monarchii regionalnych. Drugim ich motywem jest chęć kanalizacji ruchów prodemokratycznych jak najdalej od swoich granic, gdyż mogłyby one zagrozić podstawom ich egzystencji. Po trzecie, państwa Zatoki wielką rolę przykładają do rozwoju własnych gospodarek, które przynoszą ich władcom ogromne bogactwo, wyrażone w petrodolarach. Po czwarte, widzą one korzyści z sojuszu militarnego ze Stanami Zjednoczonymi, które nie raz interweniowały w interesie swoim, a przy okazji sunnickich monarchii eksportujących ropę.

Tak zdefiniowanym interesom zagraża Iran, który prezentuje bezkompromisową postawę przeciwko Izraelowi, otwarcie wzywając do likwidacji tego państwa (jeśli nawet nie do eksterminacji, to przynajmniej do zmiany władzy) i kontestuje globalną i regionalną hegemonię Stanów Zjednoczonych, której elementem jest m.in. kontrola zasobów ropy naftowej regionu i dbanie o związany z pierwszym, stały, wysoki popyt na dolara.

W tym kontekście lepiej widać, na czym tak naprawdę polega konflikt w Syrii. To rywalizacja o władzę i wpływy, ale i o wizję polityki międzynarodowej państw regionu. Wizja irańska, polega na wiecznym konflikcie z Zachodem i Izraelem postrzeganym jako oręże Waszyngtonu. Jest ona bliska ciągle urzędującemu prezydentowi al-Asadowi. Bliskość religii alawickiej i szyizmu także odgrywa tu rolę, ale nie jest ona dominująca.

Wizja Zatoki polega natomiast na unikaniu bezpośredniej konfrontacji i dopuszcza na obecnym etapie jak najszerszą współpracę z Zachodem, militarną i gospodarczą, która umożliwia rozwój i ekspansję, kosztem rezygnacji z części ambicji i autonomii na rzecz „wielkiego brata". Nie oznacza to jednak porzucenia snów o sunnickiej dominacji, do której dąży bardziej subtelnie niż Iran, głównie metodą finansowania radykalnych wyznawców, w tym dżihadystów rozsianych po całym świecie. Ta polityka jest bardziej pragmatyczna niż irańska, unika ostrej retoryki, rozumie i godzi się z militarną przewagą Stanów Zjednoczonych na obecnym etapie, równocześnie ma na celu rozwój własnych zdolności obronnych.

Egiptowi bliżej do Iranu niż do arabskich monarchii?

Gdzie w tym wszystkim sytuuje się Egipt Bractwa Muzułmańskiego? Uważam, że w połowie drogi między Zatoką a Iranem (oczywiście w kategoriach politycznych, a nie geograficznych). Egipt dzieli pewne przekonania krajów Zatoki, jak i Iranu, dlatego pragnie występować w roli mediatora, i to nie tylko w kwestii syryjskiej. Przy czym należy poczynić rozróżnienie między Katarem, a resztą państw Zatoki. Doha bowiem jest największym orędownikiem demokratyzacji Bliskiego Wschodu i patronem Bractwa Muzułmańskiego, gdyż jej samej nie „grozi” demokratyczna rewolucja (jeden z najwyższych PKB per capita na świecie, sojusz militarny z Waszyngtonem).

Egipt wspiera antyrządową rewolucję w Syrii, chce odejścia al-Asada, ale w przeciwieństwie do Arabii Saudyjskiej widzi Iran jako część rozwiązania, a nie problemu, co potwierdził podczas szczytu w Kairze prezydent Mursi. Nieprzypadkowo to właśnie w Kairze, przewodniczący utworzonej w Katarze Syryjskiej Koalicji Narodowej Moaz el-Khatib zaproponował w zeszłym tygodniu gotowość do negocjacji z al-Asadem, za co został zgromiony przez część opozycji wewnątrz Syrii i Arabię Saudyjską.

Iran z kolei wykonuje coraz więcej gestów przyjaźni wobec Egiptu. Ahmadineżadowi tak bardzo zależy na budowie pozytywnych relacji z Mursim, że mimo poważnych kłopotów gospodarczych zaoferował podczas szczytu OWI atrakcyjną linię kredytową dla Egiptu.

Iran aktywnie wspiera Hamas, zbrojne skrzydło Bractwa Muzułmańskiego, zarówno finansowo, jak i przez dostawę broni, w tym pocisków Fajr-5, co z jednej strony może stanowić przeszkodę w relacjach Kair – Waszyngton, ale z drugiej Kair zdaje się nie mieć wiele przeciwko takiej współpracy irańsko – palestyńskiej.

Wracając do wizji polityki arabskiej, Egipt widzi palącą potrzebę zmiany układu sił na Bliskim Wschodzie poprzez osłabianie sił proamerykańskich, jednak raczej poprzez rozwój gospodarczy, jak i cichego wspieranie radykalnego islamu i zbrojnych ruchów „antyimperialnych” (co łączy go z Zatoką) niż otwartą konfrontację, nawet jeśli miałaby ona polegać jedynie na zaostrzeniu retoryki. Nie widzi jednak swojego interesu w trwałym sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, gdyż nie ma prawie w ogóle zasobów ropy naftowej. To każe mu zwracać się w stronę Iranu, Chin, Ameryki Łacińskiej, a nawet Rosji.

Równocześnie nie postrzega Iranu jako swojego wroga, choć niektórzy w szeregach bractwa, a także najbardziej autorytatywny ośrodek religijny w świecie muzułmańskim al-Azhar mocno krytykują Iran za politykę wobec Syrii, Bahrajnu czy Jemenu, gdzie stara się promować szyizm kosztem sunnizmu. Oczywiście Bractwo w Egipcie popiera dążenia swojego syryjskiego odpowiednika do przejęcia władzy, ale dostrzega, że może to się odbyć zbyt dużym kosztem – z interwencją zagraniczną włącznie. Widzi równocześnie, że najbardziej na chaosie w Syrii korzystają hegemoni, lokalny – Izrael i globalny – Stany Zjednoczone. Egiptowi nie podoba się polityka państw Zatoki (z wyjątkiem Kataru), które wspierają organizacje takie jak Dżabhat an-Nusra finansowo i zbrojnie, której metody terrorystyczne zrażają umiarkowaną część Syryjczyków.

Podsumowanie

Podsumowując, wydaje się, że pewien rodzaj zbliżenia Kairu z Teheranem jest nieunikniony, gdyż wbrew pozorom obie stolice więcej łączy niż dzieli. Pytanie tylko, jak szybko to nastąpi i jak daleko może ono postąpić? Rozsądnym będzie z obu stron na początek, nawiązanie szerszej współpracy gospodarczej, co zdaje się najbardziej oczywistym i bezpiecznym rozwiązaniem, i oczekiwanie na poprawę koniunktury politycznej, zarówno wewnętrznej, jak i regionalnej. W dłuższej perspektywie, kluczowa będzie jednak walka o demokratyzację Zatoki lub przekonanie arabskich monarchii, że Iran nie jest ich wrogiem – to jednak byłaby rewolucja o skali nieporównywalnie większej niż „arabska wiosna", choć w kontekście planów osiągnięcia samowystarczalności energetycznej przez Stany Zjednoczone w przeciągu kilka następnych dekad, nie całkiem nierealne.

Marcin M. Toboła

Artykuł ukazał się w witrynie internetowej www.defense24.pl

 

Wydanie bieżące

Recenzje

„Przemoc, pokój, prawa człowieka” to książka Jerzego Oniszczuka wydana co prawda w roku 2016, niemniej jej aktualność w ostatnich latach okazała się niezwykle ważna, dotyczy bowiem filozofii konfliktu i dopuszczalności przemocy, co autor wyraźnie podkreśla we wstępie.

Więcej …
 

Książka „Chiny w nowej erze” jest kwintesencją działań naukowych i publicystycznych dra Sylwestra Szafarza. Powstawała ona kilka lat. Jest chronologicznym zbiorem materiałów związanych z przemianami, jakie zainspirowane zostały przygotowaniami i skutkami 20. Zjazdu Krajowego KPCh.

Więcej …
 

Monografia  „Prawne i etyczne fundamenty demokracji medialnej” jest studium z zakresu ewolucji współczesnych demokracji i wskazuje na postępujący proces przenikania polityki i mediów, co znacząco wpływa na kształtowanie się nowych relacji człowiek – polityka w obliczu wolnego rynku i rewolucji technologicznej opartej o systemy cyfrowe. W pracy zostały poddane eksploracji i usystematyzowane zagadnienia, wartości i normy istotne dla zjawiska opisanej w literaturze kategorii społecznej – demokracja medialna.

Więcej …
 

 

 
 
 
 
 

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 18 gości 

Statystyka

Odsłon : 7264774

Temat dnia

Na kogo głosować?

Mówi się, że wybory samorządowe dotyczą spraw lokalnych i nie powinny być polityczne. Ale one bardzo decydują o polityce, o poparciu dla partii, co przekłada się na ich sprawczość.
Jeśli więc mamy określone poglądy polityczne, to trzeba je potwierdzić w tych wyborach.

Więcej …

Na lewicy

W dniu 11 kwietnia 2024 roku w Warszawie odbyło się posiedzenie Rady Wojewódzkiej PPS – Mazowsze. Omówiono wyniki wyborów samorządowych, które odbyły się w dniu 7 kwietnia. Jak wynika z przygotowanego sprawozdania, PPSowcy na Mazowszu startowali z list Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Lewicy.

Więcej …
 

W dniu 3 kwietnia 2024 roku w Płocku odbyło się zebranie Organizacji Okręgowej PPS z udziałem kandydatów na radnych w najbliższych wyborach samorządowych. W zebraniu uczestniczył przewodniczący Rady Naczelnej PPS, senator Wojciech Konieczny.

Więcej …
 

W dniu 23 marca 2024 roku w Warszawie odbyła się Konwencja Polskiego Ruchu Lewicowego. Przyjęto uchwały programowe. Zostały wybrane nowe władze.

Więcej …
 

W dniu 13 marca 2024 roku w Warszawie odbyła się debata "Media publiczne z lewicowej perspektywy". Organizatorami była Polska Partia Socjalistyczna i Centrum Imienia Daszyńskiego.W panelu dyskusyjnym wystąpili: posłanka Paulina Matysiak, dr Andrzej Ziemski i Jakub Pietrzak.

Więcej …
 

W dniach 11 -13 marca, 2024 roku w Tarnowie, obradował III Kongres Pokoju zorganizowany przez prof. Marię Szyszkowską z udziałem środowisk naukowych z całej Polski. Otwarcia Kongresu dokonali: Prof. zw. dr hab. Maria Szyszkowska, Członek Komitetu Prognoz <Polska 2000 Plus> przy Prezydium Polskiej Akademii Nauk oraz  Prof. dr hab. Tadeuszu Mędzelowski Dr H. C. Wyższa Szkoła Biznesu w Nowym Sączu Wiceprezes Pacyfistycznego Stowarzyszenia.

Więcej …
 

W Warszawie w dniu 3 lutego 2024 roku zebrała się Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej.
Dyskutowano na temat aktualnej sytuacji politycznej, zbliżających się wyborów samorządowych. Przedmiotem obrad i decyzji były sprawy organizacyjne.

Więcej …
 

W dniu 12 stycznia 2024 roku odbyło się w Warszawie posiedzenie Rady Mazowieckiej PPS. Poświęcone ono było analizie aktualnej sytuacji politycznej w kraju. Oceniono jej wpływ na zadania i politykę Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 9 grudnia 2023 roku w Warszawie odbyło się zebranie założycielskie Organizacji Młodzieżowej PPS „Młodzi Socjaliści”, która zawiązała się ponownie w wyniku otwartej inicjatywy władz centralnych PPS.

Więcej …
 

W dniu 5 grudnia 2023 roku w Warszawie odbył się pogrzeb Towarzysza Bogusława Gorskiego Honorowego Przewodniczącego Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 25 listopada 2023 roku w Warszawie odbyło się statutowe zebranie Rady Naczelnej Polskiej Partii Socjalistycznej. Przedmiotem obrad była ocena zakończonej wyborami do Sejmu i Senatu RP w dniu 15 października 2023 roku, kampania wyborcza, w której uczestniczyli kandydaci desygnowani przez PPS.

Więcej …
 

W dniu 18 listopada 2023 roku w Warszawie odbyło się spotkanie zorganizowane przez Komitet Warszawski PPS w związku z 131 rocznicą Kongresu Paryskiego, na którym zainicjowano powstanie Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 12 listopada 2023 roku w przeddzień 109 rocznicy walk warszawskich robotników pod przywództwem Organizacji Bojowej PPS z wojskami carskimi, w Warszawie na Placu Grzybowskim, pod obeliskiem upamiętniającym to wydarzenie, odbyło się uroczyste złożenie kwiatów.

Więcej …