Przewodniczący Komisji Historycznej PPS prof. Krzysztof Dunin-Wąsowicz przedłożył do wiadomości plan przedsięwzięć związanych z przygotowywanymi na listopad 2012 roku obchodami 120 lecia Polskiej Partii Socjalistycznej.
Przewodniczący CKW PPS dr Jerzy Stefański poinformował o trybie przygotowań do Kongresu PPS, który ma odbyć się 15 grudnia 2012 roku, m.in. omówił plan kampanii sprawozdawczo-wyborczej i tryb wyboru delegatów.
Rada Naczelna dokonała kooptacji 2 nowych członków.
Stwierdzili też jednoznacznie, że PPS: „ stronnictwo mas pracujących, występując przeciwko wszelkim rządom klasowym, widzi jasno jak z rzeczywistości dzisiejszej zarysowuje się gmach gospodarki społecznej, opierający się na uspołecznieniu wszystkich narządzi i środków pracy oraz na społecznej organizacji wytwarzania”. A więc, sprawiedliwe stosunki społeczne wymagają społecznej własności kapitału gospodarczego. To stwierdzenie też jest ciągle aktualne.
W „Programie radomskim” uchwalonym na Kongresie PPS w 1937 roku czytamy, że Polska jako „Rzeczpospolita Socjalistyczna obejmie środki wytwarzania i komunikacji na własność społeczną i przetworzy Państwo z narzędzia ucisku klasowego w organ zbiorowej woli społeczeństwa, nie znającego już podziału na wyzyskiwaczy i wyzyskiwanych”.
W „Programie radomskim” stwierdzono, że: „plan przebudowy musi wychodzić z zasady:
a) obalenia raz na zawsze przywilejów klasowych szlachty, fabrykantów i bankierów;
b) wywłaszczenia bez odszkodowania wielkiej własności obszarniczej, łącznie z dobrami kościelnymi i oddania ziemi tym, którzy na niej pracują;
c) wywłaszczenia i uspołecznienia wielkich warsztatów pracy i wielkiej własności w miastach, będącej dziś narzędziem wyzysku i niewoli mas pracujących;
d) złamania władzy kapitału finansowego nad życiem gospodarczym, szczególnie nad wymianą wewnętrzną i zewnętrzną; przejęcia agend kapitału finansowego przez władzę państwową z powołaniem do współodpowiedzialności i współkierownictwa w pierwszym rzędzie organizacji spółdzielczej konsumentów i producentów.
Realizacja takiej przebudowy państwa i gospodarki oznacza między innymi:
- Uspołecznienie systemu finansowo-kredytowego; upaństwowienie banków; monopol dla państwowego Banku Emisyjnego w zakresie dostarczania życiu gospodarczemu środków obrotowych
- Uspołecznienie gałęzi przemysłu stanowiących podstawę gospodarstwa narodowego, warunek obrony kraju,
- Uspołecznienie wszelkich środków komunikacji posiadających znaczenie publiczne”
W aktualnej, przyjętej w 2003 roku Deklaracji Programowej PPS stwierdzono jednoznacznie, że:
„Własność wspólna stwarza możliwość likwidacji wyzysku pracujących. To droga do sprawiedliwości społecznej. PPS od swego powstania, zawsze dążyła do rozwoju wszystkich form własności wspólnej i pozostaje wierna swemu ideowemu przesłaniu”.
Przez mijające 120 lat Polska Partia Socjalistyczna nieprzerwanie dąży do uspołecznienia państwa i gospodarki. Jest to warunek konieczny dla sprawiedliwych stosunków społecznych i ekonomicznych.
„Opozycja demokratyczna” w czasie wydarzeń sierpnia 1980 roku nie kwestionowała, że gospodarka powinna być własnością społeczną. Dopiero po przejęciu władzy w Polsce w 1989 roku rozpoczęła walkę z „komunizmem”, czyli z własnością społeczną i wprowadzanie brutalnego neoliberalnego kapitalizmu. Sprawą doktrynalną stała się likwidacja własności społecznej. Z dnia na dzień zlikwidowano PGR-y. Państwo – właściciel przedsiębiorstw gospodarczych – podjęło działania aby doprowadzić je do bankructwa i upadku.
„Plan Balcerowicza” rozpoczął proces „prywatyzacji” gospodarki. Za przysłowiowe grosze sprzedawano upadające zakłady. Wiele przedsiębiorstw likwidowano, a ich produkcję zastępowano importem. Likwidacja struktur gospodarczych, których właścicielem jest polskie społeczeństwo trwa do dziś. Ma ona charakter ideologiczny. Doktrynersko likwidowana jest własność wspólna, bo wszystko ma być „świętą własnością prywatną”. Nastąpiło wywłaszczenie społeczeństwa polskiego z dorobku materialnego jakie wytworzyło przez dziesięciolecia PRL.
Rządzący Polską neoliberałowie wzięli się za „prywatyzację” społecznego systemu emerytalnego i społecznej ochrony zdrowia. Rozbijany jest istniejący system emerytalny oparty na solidarności pokoleń. Postępuje likwidacja społecznego powszechnego systemu opieki zdrowotnej.
Kapitalizm w propagandzie określany jest jako „gospodarka wolnorynkowa”. Rynek jest przedstawiany jako zjawisko naturalne, w które społeczeństwo nie ma prawa ingerować. Operacje rynkowe mają być wyłączone spod społecznej kontroli i państwowych, demokratycznych uregulowań prawnych. Głoszenie wiary w nieomylność wolnego rynku ma cel praktyczny: w kapitalizmie rynek jest narzędziem do przenoszenia wartości wytworzonej pracą pracownika na posiadacza kapitału, jest narzędziem wyzysku. Rynek w kapitalizmie jest też narzędziem do stwarzania przymusu ekonomicznego wobec zatomizowanych ludzi żyjących z własnej pracy.
W gospodarce uspołecznionej rynek ma spełniać swoje funkcje społeczne i ekonomiczne. Nie może jednak służyć do okradania ludzi z efektów ich pracy.
Ludzka praca tworzy dobra materialne i niematerialne. Dziś w takich krajach jak Chiny, Indie i Brazylia praca milionów ludzi podnosi dobrobyt ich mieszkańców. Nie jest do tego potrzebny kapitał z USA czy z Zachodniej Europy. Kapitalizm jest w kryzysie systemowym. Świat zaczyna rozwijać się bez dyspozycji z Wall Street.
Rządzący ulokowali Polskę w układzie euroatlantyckim. Ma w nim malejącą pozycję polityczną i ekonomiczną. Gospodarka Polski już nie jest polska. Państwo jest bardzo zadłużone. Wyemigrowało dwa miliony ludzi w wieku produkcyjnym, a ponad dwa miliony to już bezrobotni. Nadchodzący kryzys ekonomiczny będzie bardzo dotkliwy dla naszego społeczeństwa.
Rosnące bezrobocie, spadek zarobków i pogarszanie się opieki zdrowotnej będzie uświadamiać społeczeństwu, że zostało oszukane, że „transformacja ustrojowa” nie była w jego interesie.
Zadaniem wszystkich sił społecznych i politycznych, które dążą do sprawiedliwego systemu społeczno-ekonomicznego jest organizowanie ludzi pracy do walki o uspołecznienia państwa i gospodarki.
1 Maja – Święto Pracy
Żyjemy dzięki ludzkiej pracy. Wszystkie dobra współczesnej cywilizacji to plon naszej pracy i pracy minionych pokoleń.
1 Maja – Święto Ludzi Pracy
Ludzie Pracy swoim codziennym wysiłkiem, swoją pracą tworzą wszystko co jest potrzebne w naszym życiu – dobra materialne i niematerialne. To jest Ich święto – to jest Nasze święto.
1 Maja – Dzień Walki o prawa Ludzi Pracy
Żyjemy w kapitalizmie. W systemie, w którym Ludzie Pracy są najemnikami kapitalistów. Najemnicy mają zapewnić możliwie duży zysk. Tylko po to są zatrudniani.
W kapitalizmie państwo służy warstwie posiadającej. Ogranicza i likwiduje własność społeczną i świadczenia społeczne ze środków państwowych.
Aktualnie, rząd w Polsce, konsekwentnie likwiduje własność społeczną i „reformuje” istniejące systemy świadczeń społecznych:
- rozbijany jest system opieki zdrowotnej przez ograniczanie dostępu do lekarzy i drogie leki,
- rozbijany jest system powszechnego szkolnictwa – szkoły będą coraz mniej uczyć.
„Reformowana” jest administracja państwowa. Coraz mniej decyzji będzie zapadać na niższych szczeblach władzy państwowej.
Ludziom Pracy odbierane są świadczenia i prawa, które dotychczas posiadali!
Współczesny kapitalizm wyczerpał swoje możliwości. Nie napędza rozwoju gospodarczego. Jest w kryzysie systemowym na całym świecie. Pogarszają się warunki życia w najbardziej rozwiniętych gospodarczo państwach świata – USA i Europie Zachodniej. Ta prawda o rzeczywistości zaczyna docierać do ludzi.
Dalszy rozwój wymaga uspołecznienia państwa i gospodarki!
Państwo i gospodarka muszą służyć celom i potrzebom społecznym!
Tej zmiany dokona tylko świadome i zorganizowane społeczeństwo!
Ludzie Pracy muszą podjąć walkę o swoje prawa, o swoją przyszłość!
1 maja 2012 roku
Polska Partia Socjalistyczna