Przeglądam dyskusje w mediach internetowych. Pełno tam bredni i kłamstw. Cześć wynika z głupoty, inne z intencji aby komuś zaszkodzić. Nieuctwo i prymitywizm połączone z mową nienawiści. W gąszczu tych idiotycznych i prymitywnych głosów są dwa popularyzowane poglądy wyjątkowo szkodliwe, bo podzielane przez władze i większość społeczeństwa, a więc realnie wpływające na życie kraju.
Pierwszy dotyczy militaryzacji kraju. Wojskowi i domorośli eksperci komentując wojnę na Ukrainie cały czas się mylili formułując fałszywe oceny i prognozy obrażające inteligencję człowieka kierującego się zwykła logiką. Głosili ciągle zwycięstwo Ukrainy i rozpad Rosji. Równocześnie uważają, że ta przegrywająca Rosja wkrótce napadnie na Polskę. Jak można wierzyć tak niekompetentnym ludziom? A jednak są poważnie traktowani przez polityków mających podobny stosunek do logicznego myślenia. Rosja wojnę wygrywa, ale ponosi duże straty i nie jest w stanie, ani nie ma interesu, aby atakować NATO. Trzeba mieć deficyty intelektualne, aby tego nie rozumieć. W tej sytuacji nasze największe w NATO wydatki na zbrojenia są absurdem gospodarczym i politycznym. A sposób zbrojenia jest tożsamy z poziomem intelektualnym komentowania wojny. Nieodpowiedzialne jest wydawanie 180 mld zł na zbrojenia, gdy brakuje 20 mld zł na ochronę zdrowia, czy kilka miliardów na mieszkalnictwo. Wydatki na zbrojenia to 20% wydatków budżetu. Wkrótce zabraknie pieniędzy na eksploatację tej broni. A stan ochrony zdrowia zakończy się konfliktem politycznym.
Drugą sprawą jest upowszechniony przez PIS pogląd, że pieniądze są na wszystko. Można było tak mówić w sytuacji dobrej koniunktury gospodarczej oraz skupienia się tylko na wydatkach socjalnych. Inwestycje PIS tylko zapowiadał. Obecna władza nie zanegowała tego, że pieniądze są na wszystko. Zrobiła to z powodów wyborczych. Teraz w budżecie mamy sztywne wydatki socjalne, koszty wcześniej zapowiadanych zakupów broni i konieczność rozpoczęcia dużych inwestycji, których kosztów też społeczeństwo nie rozumie. Równocześnie szybko wzrasta koszt obsługi długu publicznego, który w tym roku będzie na poziomie ok. 80 mld zł w budżecie o wielkości 920 mld zł. Utrzymują się też idiotyczne deklaracje, że podatki nie mogą być zwiększane. Pieniędzy na wszystko nie ma, o czym wie każda gospodyni domowa, ale nie wiedzą osoby zarządzające krajem. Kto tę prawdę powie publicznie ogłupiałemu społeczeństwu? To kłamstwo finansowe musi zakończyć się katastrofą. Pytanie tylko: kiedy?
Wiesław Żółtkowski - Facebook 19.06.2025


Stanisław Dubois to niewątpliwie lider młodzieży robotniczej w Drugiej Rzeczpospolitej, od początku swojej działalności zaangażowany w poprawę jej bytu. Przykładał ogromną wagę do wciągnięcia jej w orbitę wpływów PPS, do jej aktywności w życiu publicznym, łącząc walory edukacyjne z wypoczynkiem, łącząc młodzież pod jednym sztandarem.
„Przemoc, pokój, prawa człowieka” to książka Jerzego Oniszczuka wydana co prawda w roku 2016, niemniej jej aktualność w ostatnich latach okazała się niezwykle ważna, dotyczy bowiem filozofii konfliktu i dopuszczalności przemocy, co autor wyraźnie podkreśla we wstępie.






Książka „Przegląd Socjalistyczny: Almanach 2004 – 2024” jest zbiorem wybranych artykułów, które ukazały się w okresie ostatnich 20 lat na łamach kwartalnika. Stanowią one niewielką, ale ważną cześć dorobku pisma. Jest to zbiór 60 artykułów: esejów, materiałów publicystycznych, felietonów napisanych przez 42 wybitnych autorów.
