OFE – wielki przekręt?

Fatalne były cztery reformy rządu Buzka, których głównym celem była ogromna ilość posad dla „naszych”. Najgorsza – emerytalna służy jako źródło ogromnych  dochodów dla  instytucji finansowych, w lwiej części zagranicznych  kosztem przyszłych emerytów.  Prof. Józef Blass, mieszkający w USA specjalista zajmujący się zawodowo funduszami emerytalnymi,  powiedział w 2002 r. o tej reformie na konferencji zorganizowanej przez „Gazetę Wyborczą”: „Mam czasem uczucie, że obserwuję największy skok na bank w historii Polski” (cytuję za Markiem Czarkowskim – PRZEGLĄD 15 marca 2009).
Zastosowano specjalną socjotechnikę i reklamy z wakacjami pod palmami. Za te reklamy także zapłacili przyszli emeryci (na początku prowizja właścicieli OFE wynosiła aż  10%). Zastosowano także kamuflaż językowy. Właścicieli firm zarządzających prywatnymi funduszami emerytalnymi (banki zagraniczne, międzynarodowe firmy ubezpieczeniowe, fundusze inwestycyjne itp.) nazwano Powszechnymi Towarzystwami Emerytalnymi - PTE a pieniądze  pracowników wpłacane za pośrednictwem ZUS  nazwano otwartymi funduszami emerytalnymi OFE). Twórcy reformy musieli zdawać sobie sprawę z jej mankamentów dla przyszłych emerytur i dla finansów państwa. Nieprawdą jest, że społeczeństwo zostalo wystarczająco poinformowane o ryzykach jakie występują w funkcjonowaniu OFE.  Gdyby społeczeństwo znało całą prawdę byłoby przeciw przymusowi  zastosowanemu wobec większości pracujących  obywateli. Nie pozwolono im na wybór między instytucją prywatną i państwową, której chcieliby powierzyć istotną część swoich składek emerytalnych. O jakiej więc umowie społecznej mówimy ?   Prawda była przemilczana. A osoby  o najwyższych kwalifikacjach w tej dziedzinie, które miały prawo wyboru, wybrały dla siebie ZUS (np. Hanna Gronkiewicz-Waltz).

Mimo niepokojących sygnałów od początku istnienia prywatnych OFE,  dopiero katastrofalna sytuacja budżetu i groźba przekroczenia progów ostrożnościowych zmusiła rząd Donalda Tuska do podjęcia koniecznych kroków. Byłam zdziwiona optymizmem min.Rostowskiego co do stanu finansów państwa gdy obejmował funkcję i kontynuował bez zastrzeżeń wymyślone przez prof. Gilowską  w rządzie  PiS drastyczne zmniejszenie od 2009 roku wpływów do budżetu. Tylko z powodu obniżenia PIT i składki rentowej wpływy te spadły o 35 mld złotych  nie mówiąc o innych obniżkach podatków głównie dla obywateli zamożnych.

Drastyczne obniżenie wpływów do budżetu zbiegło się w czasie z ogromną  utratą wartości aktywów OFE o prawie 30 mld złotych w ciągu 2008 i poczatku 2009 roku na skutek dołowania giełdy (na ogólną ówczesną wartość ok. 110 mld składek przekazanych przez ZUS po potrąceniu ok. 10 mld prowizji). PTE mogą na razie inwestować maximum 30 % aktywów na giełdzie i protestują, że nie mogą grać na giełdzie większą częścią oszczędności pracujących.  Przerażenie ogarnia gdy się pomyśli co by było gdyby PTE ulokowały tuż przed 2008 rokiem np.60 % pieniędzy przyszłych emerytów w akcjach spółek notowanych na warszawskiej giełdzie. Trzeba mocno podkreślić, że za roczny okres ogromnej utraty wartości oszczędności przyszłych emerytów PTE miały zysk netto bliski 800 milionów ponieważ nie jest on zależny od efektów zarządzania ale od wielkości składek ! Wprawdzie ostatnio stwierdzono, że na skutek wzrostu cen akcji na giełdzie , straty zostały odrobione, ale nie wiem czy świadomy uczestnik OFE chciałby na to czekać 3 lata  gdyby właśnie musiał odejść na emeryturę. Masowa fluktuacja kursów akcji na giełdzie jest zjawiskiem normalnym.  A teoria, że w dłuższym okresie czasu na giełdzie zawsze się zarabia – jest mitem. 

Dłużej nie daje się ukryć, że OFE nie służą ani przyszłym emerytom ani budżetowi i że kontynuacja grozi katastrofą.  Jak tylko Premier Tusk ogłosił zamiar zmniejszenia składki dla OFE wzmógł się głośny protest zarządców OFE i ich lobbystów, którym przez 11 lat wpadały do kieszeni bez żadnego wysiłku miliony, a raczej miliardy. Jazgot jest okropny i nic dziwnego, bo jak wiadomo kieszeń jest najbardziej wrażliwą częścią ludzkiego jestestwa. I tak się jakoś sklada, że bogatym zawsze więcej brakuje.

Jestem zwolenniczką pilnej likwidacji OFE, a w każdym razie obowiązkowego przekazania do ZUS całości składek pracowników o niższych wynagrodzeniach (np. poniżej średniej krajowej ?) i wprowadzenia wolnego wyboru między OFE i ZUS dla pozostałych.  Pracownicy o najniższych dochodach na ogół nie będą w stanie dokonać świadomego wyboru i będą łatwym obiektem manipulacji Powszechnych Towarzystw Emerytalnych. A na budżecie państwa czyli na wszystkich podatnikach będzie ciągle ciążył obowiązek zapewnienia tym emerytom przynajmniej najniższej emerytury.  Niestety właśnie te składki zostały dotkliwie pomniejszone o „liniowe” identyczne procentowo prowizje PTE dla wszystkich licząc od początku średnio ok. 9%.  Każdy rozumie, że zmniejszenie o 9% kwoty 100 zlotych jest o wiele bardziej bolesne dla biedaka niż zmniejszenie o 9 % kwoty np. 1000 zl. Działa tu syndrom podatku liniowego tak ukochanego przez PO.
 
Im później OFE zostaną zlikwidowane - tym straty nas wszystkich - nie tylko przyszłych emerytów - będą większe.  Na dodatek gdyby pieniądze przyszłych emerytów leżały na zwykłych lokatach bankowych, to mieliby oni dziś więcej pieniędzy niż w efekcie zarządzania przez OFE. Widac więc jasno czyj interes został tu zabezpieczony. Nie można zresztą pojąć dlaczego powierzając swoje pieniądze OFE np. na 30 lat mamy płacić wielkie prowizje za to, że obracają naszymi pieniędzmi podczas gdy zakładając lokatę bankową nawet na krótkie okresy mamy prawo do odsetek płaconych nam przez bank ?   A już szczytem perwersji  jest zmuszenie podatników do płacenia wysokich prowizji prywatnym instytucjom  finansowym za zakup obligacji skarbu państwa i inkasowanie od nich odsetek. Żeby kupić obligacje nie trzeba mieć żadnych kwalifikacji. To po co nam ten wysoko opłacany pośrednik ? To oburzające, że  twórcy OFE nie wstydzą się bronić systemu jawnego działania na szkodę polskiego podatnika  i emeryta. Bronią go niestety ekonomiści, politycy i dziennikarze często osobiście zainteresowani w jego kontynuacji.

A jest czego bronić, bo choćby same wynagrodzenia członków zarządów PTE wynoszą średnio miesięcznie 42.000 zł (wg wyliczeń gazety PARKIET ),najwyższa średnia w  PTE AVIVA – 60.000 zł. Średnio – łatwo więc sobie wyobrazić ile zarabiają prezesi, podczas gdy prezes całego krajowego ZUS zarabia 19.500 zł.

Wydaje się, że rząd - jeżeli nie aktualny to następny - będzie i tak zmuszony zlikwidować OFE,  bo są one ważnym elementem wzrostu długu publicznego, którego ogromne tempo, z inicjatywy prof. Balcerowicza, widać jasno na bilbordzie na rondzie Dmowskiego. To, że prof. Balcerowicz tak krytykuje zamiary rządu przecież nie radykalne, ale idące w dobrym kierunku, nabiera w tym kontekście specjalnego posmaku. Powiedział nawet , że „rząd traktuje Polaków  jak stado baranów”. Panu Profesorowi wyraźnie puściły nerwy.

„Niezależni” eksperci twierdzą, że reforma emerytalna źle funkcjonuje, bo nie została zrealizowana do końca.  Nie włączono do niej całych grup zawodowych, nie przedłużono wieku emerytalnego, nie zrównano wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, nie zreformowano KRUS  itd. Jest oczywiste, że cały polski system emerytalny i podatkowy wymaga gruntownych zmian, ale nie jest pewne czy te zmiany poprawiłyby radykalnie sytuację przyszlych emerytów przy zachowaniu systemu OFE.   Na pewno jednak przyczyniłyby się do zwiększenia gigantycznych zysków zarządzających OFE.

Przyznanie rządu, że reforma była błędem nie podrywa zaufania do państwa. Przeciwnie - brnięcie dalej w błędzie byłoby karygodne.

Jeżeli się nie mylę, to Bank Światowy określił w swoim czasie,  że do „załatwienia” ustawy w polskim parlamencie wystarczy 3 mln dolarów. W tym przypadku chodzi o tak ogromne pieniądze, że PTE chętnie dadzą  grubo więcej byle nie dopuścić do likwidacji OFE lub uniemożliwić podatnikowi  wybór między OFE i ZUS.  Chciałabym się mylić i widzieć tym razem wszystkich posłów zdających sobie sprawę, że od ich rozumu i uczciwości zależą podstawy egzystencji milionów Polaków. Temu głosowaniu będą się oni przyglądać jak nigdy dotąd i wezmą je na pewno pod uwagę przy najbliższych wyborach.    

Teresa Jakubowska
RACJA Polskiej Lewicy
przewodnicząca

 

Wydanie bieżące

Recenzje

Redaktor Maciej Roślicki nie ustaje w promowaniu idei pokoju, pokojowego współistnienia i szerokiego porozumienia ludzi celem realizacji tych idei. W roku 2022 odbyła się w Krakowie Konferencja „Wojna w Europie – jaka będzie Unia Europejska”, która zgromadziła wielu wybitnych przedstawicieli świata polityki, kultury, duchowieństwa, uczonych i dziennikarzy.

Więcej …
 

„Przemoc, pokój, prawa człowieka” to książka Jerzego Oniszczuka wydana co prawda w roku 2016, niemniej jej aktualność w ostatnich latach okazała się niezwykle ważna, dotyczy bowiem filozofii konfliktu i dopuszczalności przemocy, co autor wyraźnie podkreśla we wstępie.

Więcej …
 

Książka „Chiny w nowej erze” jest kwintesencją działań naukowych i publicystycznych dra Sylwestra Szafarza. Powstawała ona kilka lat. Jest chronologicznym zbiorem materiałów związanych z przemianami, jakie zainspirowane zostały przygotowaniami i skutkami 20. Zjazdu Krajowego KPCh.

Więcej …
 

 

 
 
 
 
 

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 26 gości 

Statystyka

Odsłon : 7652647

Książka „Przegląd Socjalistyczny: Almanach 2004 – 2024” jest zbiorem wybranych artykułów, które ukazały się w okresie ostatnich 20 lat na łamach kwartalnika. Stanowią one niewielką, ale ważną cześć dorobku pisma. Jest to zbiór 60 artykułów: esejów, materiałów publicystycznych, felietonów napisanych przez 42 wybitnych autorów.

Więcej …
 

Więcej …
 

Więcej …

Temat dnia

Europa w mundurze. Dokąd zmierza Unia Europejska?

Z projektu cywilizacyjnego i strażnika pokoju Unia Europejska coraz bardziej przeobraża się w strukturę myślącą w kategoriach wojennych. Czy ta zmiana jest nieunikniona – czy raczej niebezpieczna?

Więcej …

Na lewicy

W dniu 22 marca 2025 roku w Warszawie obradowała Konferencja Sprawozdawczo-Wyborcza Mazowieckiej Organizacji PPS przed XLV Kongresem Partii, który odbędzie się w maju 2025 roku.

Więcej …
 

W dniu 25 stycznia 2025 roku w Warszawie zebrała się Rada Naczelna PPS. Tematem głównym obrad była sprawa przyjęcia ostatecznych dokumentów organizacyjnych przed zbliżającym się XLV Kongresem Polskiej Partii Socjalistycznej.

Więcej …
 

W dniu 25 stycznia 2025 roku odbyła się w Katowicach konferencja „Blaski i cienie Polski Ludowej”. Została ona zorganizowana przez Stowarzyszenie Pokolenia, Stowarzyszenie Spadkobierców Polskich Kombatantów II Wojny Światowej, Polski Ruch Lewicowy i Kluby Myśli Polskiej.

Więcej …
 

W dniu 15 grudnia 2024 roku w Warszawie odbyła się konferencja sprawozdawczo-wyborcza organizacji warszawskiej PPS w ramach przygotowań do XLV Kongresu PPS.

Więcej …
 

W dniu 14 grudnia 2024 roku w Warszawie obradowała Rada Naczelna Polskiej Partii Socjalistycznej. Przedmiotem obrad były przygotowania do XLV Kongresu PPS na wiosnę 2025 roku, wybory prezydenckie w Polsce 2025 roku oraz problemy polityczne towarzyszące procesom porządkowania państwa po ubiegłorocznych wyborach parlamentarnych.

Więcej …
 

W dniach 26-28 listopada 2024 roku w Nałęczowie pod przewodnictwem prof. Marii Szyszkowskiej odbyła się konferencja naukowa pt. „Piękno w czasie nieodczytanym”, w której uczestniczyło kilkudziesięciu pracowników nauki, dziennikarzy, działaczy społecznych z całego kraju.

Więcej …
 

Polska Partia Socjalistyczna uczciła w dniu 11 listopada 2024 roku Dzień Niepodległości - 106 rocznicę odrodzenia Państwa Polskiego po 123 latach rozbiorów.

Więcej …
 

W dniu 7 listopada 2024 roku przedstawiciele PPS z udziałem innych ugrupowań lewicy złożyli wieńce pod pomnikiem Ignacego Daszyńskiego, pierwszego premiera rządu jedności narodowej utworzonego z inicjatywy PPS przed 106 laty w Lublinie.

Więcej …
 

W dniu 30 października 2024 roku  profesor Andrzej Werblan ukończył 100 lat. Jest ostatnim żyjącym członkiem Rady Naczelnej Polskiej Partii Socjalistycznej (RN PPS) z lat 40-stych.

Więcej …
 

W dniu 29 października 2024 roku, w przededniu Święta Zmarłych, delegacja Polskiej Partii Socjalistycznej z sen. Wojciechem Koniecznym na czele złożyła kwiaty na grobie Kazimierza Pużaka na warszawskich Powązkach.

Więcej …
 

W dniu 26 października 2024 roku w Warszawie obradowała Rada Naczelna PPS.  Przedmiotem obrad było przyjęcie skorygowanego kalendarza przygotowań do XLV Kongresu zwyczajnego Partii, który planowany jest na I kwartał 2025 roku.

Więcej …
 

W dniu 17 października 2024 roku w Warszawie zebrało się Prezydium RN PPS. Podjęto zagadnie ni aktualne – sytuacji politycznej w kraju i uwarunkowań międzynarodowych.

Więcej …