Wizyta i po wizycie

Barack Obama odleciał już do USA - niespełna dobowa wizyta amerykańskiego prezydenta w Polsce była bogata w sferze przesłań i symboli. Konkretów przyniosła niewiele: jest wśród nich zapowiedź złagodzenia obowiązku wizowego, jesiennego polsko-amerykańskiego szczytu przedsiębiorców i „potwierdzenie gotowości sfinalizowania” obecności oddziałów amerykańskich w Polsce. Wizyta ta pokazała „nową twarz” USA po okresie konfrontacji, jaka była dominującym elementem w czasach G.W. Busha.

W latach 70. prezydenci amerykańscy lądowali w Warszawie w drodze do Moskwy. Dziś Barack Obama po rozmowach z prezydentem Rosji Dmitrijem Miedwiediwem w Deauville, we Francji, przy okazji szczytu G-8, przyleciał do Warszawy, aby wziąć m.in. udział w szczycie przywódców krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Widać z tego, że świat stał się bardziej otwarty a Rosjanie skrócili dystans w kontaktach z Zachodem. Tym bardziej, że Obama w jednej z wypowiedzi w Warszawie wskazał na konieczność współpracy z Rosją przy budowie systemu obrony przeciwrakietowej. W ogóle wizyta ta i jej treści miały cały czas w tle Rosję i jej interesy zarówno kontynentalne, jak i globalne.
Obama potwierdził to w wypowiedzi dla warszawskiego salonu24 mówiąc o sprawie tzw. resetu z Rosją: - To zredukowało napięcie w regionie - powiedział. Ostatniego wieczoru, kiedy rozmawiałem z innymi przywódcami ze Środkowej i Wschodniej Europy, mówili, że czują się bardziej bezpieczni, ponieważ, czują, że Rosja jest mniej agresywna i bardziej zorientowana na Zachód niż była dwa czy trzy lata temu. Rosja bardzo współpracowała z nami w ostatnim czasie. Mamy redukcję zbrojeń w obu krajach. Nie ma dowodów na to, by zmniejszyło się bezpieczeństwo. A jest zdecydowanie mniejsze napięcie. I to jest dobre dla wszystkich”.

Tak więc pierwszym widocznym wyznacznikiem nowej polityki amerykańskiej nie jest konfrontacja, a układanie się z Rosją. Obydwa mocarstwa siebie potrzebują. Są od siebie coraz bardziej uzależnione. Obydwa mają poważne kłopoty wewnętrzne. Powrót do konfrontacji jest coraz mniej prawdopodobny, tym hardziej, że USA za wszelką cenę nie dopuszczą, aby Rosja wpadła w objęcia Chin. Można to było wyraźnie odczuć w Warszawie.
Trzeba wierzyć, że właściwe wnioski wyciągną z tego przesłania polskie elity polityczne.
Trzeba zgodzić się z tymi komentarzami, które wskazują, że warszawski szczyt, którego gościem specjalnym był Barack Obama, można nazwać nieformalnym przeglądem sojuszników USA w Europie Centralnej i Wschodniej. Dodatkowego smaku nadaje mu obecność ukraińskiego prezydenta Wiktora Janukowycza – to kolejny sygnał dla Moskwy, mówiący o prozachodnim zainteresowaniu Ukrainy. Może być też i tak, że to Ukraina stanowi forpocztę prozachodniego zainteresowania Rosji, z perspektywą członkostwa tego kraju w Unii Europejskiej i bliskiego sojuszu z NATO.
Spotkanie to pokazuje także zdecydowanie w układaniu się i woli współpracy USA z państwami – członkami Unii Europejskiej w relacjach dwustronnych. Amerykanie nie wyobrażają sobie Unii jako jednego z głównych graczy światowych, a na pewno w perspektywie nie oddadzą bez wojny prymatu dolara na rzecz euro, jako światowej waluty zapasowej. Stąd wyraźne akcenty amerykańskie na zaznaczenie swoich wpływów w Europie pomimo dystansu, który pojawiał się w ostatnich latach na tle m.in. militarnej polityki rządu Busha.
Te relacje amerykańsko-europejskie są drugim wyznacznikiem nowej polityki amerykańskiej, tym bardziej, że potwierdzają one dotychczasowe koncepcje budowy sojuszu euro-atlantyckiego w ramach starej koncepcji tzw. Zachodu. Sprowadza się ona najprościej do tego, aby interesów amerykańskich i europejskich broniła amerykańska potęga militarna w zamian za lojalność, współpracę, udostępnienie rynków i terytoriów gwarantujących realizację globalnych interesów USA.
Trzecim wyznacznikiem nowej polityki USA, wskazanym pośrednio w Warszawie, jest inne niż dotychczas podejście do utrzymania swych interesów w rejonie szczególnie Bliskiego Wschodu i Afryki. Zakończyła się era płatnych, lojalnych despotów i dyktatorów, którzy gwarantowali USA i ich sojusznikom dostęp do taniej ropy i innych złóż kopalnych. Dziś, jak wykazują ostatnie niepokoje na Bliskim Wschodzie, po części zapewne inspirowane, nastąpiło przebudzenie społeczeństw inspirowanych efektami rewolucji informacyjnej, która narzuca nowe reguły demokracji i dostępu ludzi do decydowania o swoim losie.
USA okazały się tutaj nad wyraz elastyczne, bez zobowiązań żegnają starych sojuszników, sprzyjają, nie tracąc wpływów, ustanowieniu nowego, po części bardziej demokratycznego porządku. Odnosi się wrażenie, że nowa ekipa Obamy wyciągnęła praktyczne wnioski z niepowodzenia katastroficznej doktryny Samuela Huntingtona o nieuniknionym zderzeniu cywilizacji, która przyświecała ekipie Busha i będzie próbować rozwiązywać niektóre światowe problemy metodami również politycznymi.

Rosyjskie media potraktowały wizytę Obamy w Warszawie jako wizytę u sojusznika, który czuje się lekceważony. Po części tak jest, bowiem bilans relacji politycznych, ekonomicznych i wojskowych jest w odczuciu wielu Polaków, ale także realnie, na niekorzyść Polski. Sztandarowymi przykładami są wizy dla Polaków do USA, faktyczny bilans naszej misji wojskowej w Iraku a także legendarny już offset po zakupie samolotów F-16. Doświadczenia te wskazują, że bardzo trudno jest cokolwiek uzyskać od naszego wielkiego sojusznika poza dobrym słowem oraz zapewnieniem lojalności i wsparcia, co często wygląda na poklepywanie po ramieniu.
Trzeba wierzyć, że po tej wizycie zmienią się dotychczasowe relacje i nabiorą konkretnego wymiaru korzystnego dla obydwu stron. Tym bardziej, że akcenty wypowiedzi Obamy wskazują Polskę na faktycznego przywódcę w regionie i prawą rękę USA w kreowaniu w świecie demokracji i wolności. Trzeba mieć nadzieję, że nie będziemy tego robić przy pomocy siły militarnej, ale dobrym przykładem i skuteczną argumentacją.

Istotną częścią wizyty prezydenta Obamy była sprawa ustanowienia nowych relacji gospodarczych, szczególnie współpracy z Polską w rozpoczęciu wydobycia gazu łupkowego. Gaz łupkowy, jak wiadomo, zrewolucjonizował energetykę amerykańską. Amerykańskie doświadczenia w dziedzinie technologii wydobycia mają ogromne znaczenie dla Polski. Jest jedynie kwestia ceny, jaką trzeba będzie zapłacić. Czy znana z doświadczeń innych krajów pazerność prywatnych koncernów amerykańskich uczyni wydobycie gazu łupkowego korzystnym dla Polski.

Sumując istotne jest to, że nie ma dziś w ramach naszych relacji kontynentalnych i globalnych, alternatywnego wobec USA gwaranta bezpieczeństwa Polski. Polska powinna być zainteresowana i pielęgnować swój sojusz euro-atlantycki w oparciu o USA i Unię Europejską. Ze swej pozycji możemy być jednym z najważniejszych stabilizatorów w regionie.
Istotną i niewiadomą kwestią pozostaje postępowanie i skutki kryzysu światowego. Dotyka on wszystkich mniej więcej równo, choć problemy naszego amerykańskiego gościa są nad wyraz poważne. Zapewne i z tego powodu ta wizyta i nowa strategia skierowana na otwarcie i współpracę.

Andrzej Ziemski
 

Wydanie bieżące

Recenzje

„Przemoc, pokój, prawa człowieka” to książka Jerzego Oniszczuka wydana co prawda w roku 2016, niemniej jej aktualność w ostatnich latach okazała się niezwykle ważna, dotyczy bowiem filozofii konfliktu i dopuszczalności przemocy, co autor wyraźnie podkreśla we wstępie.

Więcej …
 

Książka „Chiny w nowej erze” jest kwintesencją działań naukowych i publicystycznych dra Sylwestra Szafarza. Powstawała ona kilka lat. Jest chronologicznym zbiorem materiałów związanych z przemianami, jakie zainspirowane zostały przygotowaniami i skutkami 20. Zjazdu Krajowego KPCh.

Więcej …
 

Monografia  „Prawne i etyczne fundamenty demokracji medialnej” jest studium z zakresu ewolucji współczesnych demokracji i wskazuje na postępujący proces przenikania polityki i mediów, co znacząco wpływa na kształtowanie się nowych relacji człowiek – polityka w obliczu wolnego rynku i rewolucji technologicznej opartej o systemy cyfrowe. W pracy zostały poddane eksploracji i usystematyzowane zagadnienia, wartości i normy istotne dla zjawiska opisanej w literaturze kategorii społecznej – demokracja medialna.

Więcej …
 

 

 
 
 
 
 

Gościmy

Naszą witrynę przegląda teraz 28 gości 

Statystyka

Odsłon : 7453593

Temat dnia

Campus w ogniu...

Minister Dmytro Kułeba na spotkaniu z uczestnikami Campusu w Olsztynie przedstawił ukraińską politykę historyczną. Okazją ku temu stało się pytanie jednej z uczestniczek: Kiedy Polska będzie mogła przeprowadzić ekshumacje? Sądząc po słowach ministra wtedy, kiedy my Polacy:

Więcej …

Na lewicy

W dniu 4 września 2024 roku, w 55. rocznicę śmierci Marii Kelles-Krauz, Radom uczcił tę wybitną działaczkę Polskiej Partii Socjalistycznej, społeczniczkę, socjalistkę i pierwszą w Polsce kobietę-przewodniczącą Rady Miasta, nadając jej tytuł Honorowej Obywatelki Radomia. Nadanie honorowego obywatelstwa odebrał jej potomek Michał Kelles-Krauz.

Więcej …
 

W dniu 27 sierpnia 2024 roku delegacja Polskiej Partii Socjalistycznej, złożona z Tow. Krystyny Narwicz, Tow. Marty Kościeleckiej, Tow. Jakuba Pietrzaka oraz przedstawicieli Młodych Socjalistów PPS, złożyła kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary hitlerowskiego bombardowania kamienicy na ul. Freta 16 w Warszawie. Pod tym adresem znajdowała się siedziba Armii Ludowej, której członkowie walczyli w powstaniu warszawskim.

Więcej …
 

Przedstawiciele Polskiej Partii Socjalistycznej i Młodych Socjalistów PPS oddali dziś na Żoliborzu cześć żołnierzom OW PPS, poległym w walce o niepodległość i socjalizm w czasie Powstania Warszawskiego. Historię tamtych wydarzeń opowiedział Bogusław Kamola ps. Hipek, prezes Stowarzyszenia Armii Krajowej „Żywiciel”. Zaapelował on także o kultywowanie pamięci i dziedzictwa Powstania Warszawskiego.

Więcej …
 

21 lipca 2024 r. w Cytadeli Warszawskiej PPS obchodziła 119. rocznicę stracenia Stefana Okrzei – bojownika o polską niepodległość i socjalizm, działacza Polskiej Partii Socjalistycznej, straconego przez carskiego zaborcę.

Więcej …
 

11 lipca obchodzony jest w Polsce Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II Rzeczypospolitej Polskiej. Ustanowiony został on w rocznicę krwawej niedzieli, czyli kulminacyjnego punktu rzezi wołyńskiej. Z rąk banderowców zginęło w tej zbrodni 60 tysięcy niewinnych Polek i Polaków, w tym tysiące dzieci.

Więcej …
 

W dniu 29 czerwca 2024 roku na cmentarzu w Otwocku pochowano Jerzego Stefańskiego członka Polskiej Partii Socjalistycznej, działacza państwowego, absolwenta i pracownika naukowo-dydaktycznego Politechniki Warszawskiej.

Więcej …
 

W dniu 26 czerwca 2024 roku Okręg Płocki PPS przyjął uchwałę w sprawie współpracy PPS z Nową Lewicą. Poniżej drukujemy tą uchwałę.

Więcej …
 

W dniu 20 czerwca 2024 roku przedstawiciele łódzkiej organizacji Polskiej Partii Socjalistycznej wzięli udział w oficjalnych obchodach związanych ze 119. rocznicą Rewolucji 1905 r.organizowanych przez władze miasta. Uroczystości rocznicowe tradycyjnie rozpoczęły się na łódzkim Wzgórzu Niepodległości, następnie złożono kwiaty pod słynnym łódzkim Pomnikiem Czynu Rewolucyjnego.

Więcej …
 

W dniu 18 czerwca 2024 roku w Warszawie odbyła się konferencja naukowa zorganizowana przez Polski Oddział Stowarzyszenia Kultury Europejskiej  pod przewodnictwem prof. Marii Szyszkowskiej pt.: „Rocznica 300-lecia urodzin Immanuela Kanta, twórcy dzieła Wieczny Pokój”.

Więcej …
 

15 czerwca 2024 roku ulicami Warszawy po raz kolejny przeszła Parada Równości – największy w Polsce marsz na rzecz równouprawnienia osób LGBT. Po raz kolejny wzięli w nim udział działacze Polskiej Partii Socjalistycznej, a także Młodych Socjalistów PPS.

Więcej …
 

W dniu 25 maja 2024 roku minęła 10 rocznica śmierci Generała Wojciech Jaruzelskiego. Z tej okazji odbyły się uroczystości złożenia kwiatów przed grobem Generała na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. W wydarzeniu tym uczestniczyła grupa kilkudziesięciu najbliższych współpracowników i przyjaciół Generała oraz rodzina.

Więcej …
 

17 maja 2024 r. Rada Mazowiecka PPS zorganizowała Konferencję Programową pt. Założenia ideowe PPS a postęp cywilizacyjny. W konferencji uczestniczyli aktywiści PPS i OM PPS oraz liczna grupa bezpartyjnych socjalistów.

Więcej …