Jestem zwolennikiem wsparcia finansowego dla dzieci. Biedne dziecko to hańba narodu. 800 plus jest potrzebne. Jednak oferta PIS oznacza przekazanie dzieciom pożyczonych pieniędzy, które potem będą spłać przez całe życie. Takiego rozwiązania nie ma w żadnym kraju.
W części krajów europejskich wsparcie dla dzieci jest powszechne, dotyczy zarówno rodzin biednych, jak i bogatych. Jednak równocześnie istnieją redystrybucyjne systemy podatkowe. Bogaci płacą wyższe podatki, co finansuje system wsparcia dla dzieci. Jest równość na poziomie dotacji, ale silne różnice w obszarze podatków.
Polskie rozwiązanie ma na celu głównie pozyskanie wyborców, bez odpowiedzialności za finansowanie. W imię bieżących interesów wyborczych zaciąga się długi i przekłada problem finansowania na przyszłość. Władza i opozycja boi się powiedzieć o tych skutkach, bo należałoby zaproponować zmianę systemu podatkowego na wzór innych krajów realizujących silną politykę socjalną. A to nie jest popularne. Wolimy się oszukiwać i oddalać problemy na przyszłość.
Wiesław Żółtkowski - Facebook 16.05.2023