Anarchizm w swoim założeniu negował i odrzucał państwo jako czynnik, który jednoczyłby dalej ogół społeczeństwa. Dla anarchistów państwo było równoznaczne z przymusem, do uczestnictwa w którym skazywane były przez wieki kolejne pokolenia. Anarchiści od zawsze uważali, że ludzie nie potrzebują żadnej formy centralizacji do samorealizacji i sami dobrowolnie, bez jakiegokolwiek nacisku potrafią się zespolić i stworzyć własne struktury organizacyjne. Nowe społeczeństwo oparte na tolerancji i wzajemnym szacunku, będzie prowadzić do szybkiego rozwoju jednostki, a nie zepchnie ją do roli ,,ślepego niewolnika” państwowego systemu. Według anarchistów człowiek to nie tylko trybik w ogromnej państwowej maszynie, ale przede wszystkim wolna, samodzielnie myśląca istota, która zdolna jest do świadomego podejmowania decyzji, bez odgórnego wpływu władzy na jej postępowanie.