Dynamiczna ewolucja BRICS
Sylwester Szafarz Po szczycie BRICS przedstawiam Czytelnikom niniejsze opracowanie analityczne dotyczące już VIII Konferencji przywódców mocarstw członkowskich tej organizacji (z udziałem licznych ministrów, przedsiębiorców, bankowców, ekspertów, dziennikarzy i in.). Odbyła się ona, w dniach 15 – 16 października 2016 r., w indyjskim kurorcie nadmorskim Benaulim (Prowincja Goa) [1]. W bieżącym roku przypada 10. rocznica utworzenia BRIC. Stało się to na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych Brazylii, Rosji, Indii i Chin, w siedzibie ONZ, w Nowym Jorku, we wrześniu 2006 r. Afryka Południowa (South Africa) przystąpiła do BRIC dnia 24 grudnia 2010 r. i tak powstał BRICS.
Więcej…
Krach polityki globalnej USA
Sylwester Szafarz
Nie trzeba być politykiem, dyplomatą czy politologiem, żeby dostrzegać pogarszającą i komplikującą się coraz bardziej sytuację międzynarodową – i to pod każdym względem. Nie trzeba też być jasnowidzem czy prorokiem, żeby prognozować bardzo niebezpieczne, dla rodzaju ludzkiego, skutki tego stanu rzeczy i jego prawdopodobne niszczycielskie konsekwencje dla życia na Ziemi. Nawet jeśli jej mieszkańcy nie mają takiej świadomości w oparciu o przesłanki empiryczne i naukowe, to podświadomie i instynktownie wyczuwają oni, że coś niedobrego wisi w powietrzu, że coś dzieje się nie tak, jak trzeba i obawiają się coraz bardziej o przyszłość. Z rozmaitych zakątków świata dochodzą do nas głosy wręcz alarmistyczne, jak, np., niedawne wypowiedzi polityków rosyjskich (prezydent Władimir Putin i minister Siergiej Ławrow), uczonych chińskich, (profesorów: Yang Guangbing, Li Wen i Lin Hongyu)[1]. i in., którzy stwierdzają wprost, iż Stany Zjednoczone ponoszą główną odpowiedzialność za obecny chaos i niepewność panującą w świecie oraz za poważny wzrost napięcia w stosunkach międzynarodowych.
Więcej…
UE – gdy ekonomia spotyka demokrację
Kształt unijnych instytucji jest wadliwy – mówi w wywiadzie dla Zielonego Magazynu Europejskiego Yanis Varoufakis, były minister finansów Grecji. Unijni przywódcy zdają się zaprzeczać nieefektywności odpowiedzi, jaką dali na kryzys finansowy i gospodarczy – i to w czasie, gdy obserwujemy wzrost nierówności oraz ekstremizmów. Unia pozostanie nieprzygotowana na kolejny kryzys, jeśli nie zdoła istotnie zreformować swych instytucji oraz poszerzyć ich demokratyczny mandat.
Zielony Magazyn Europejski: Europa jest dziś mocno krytykowana, mało kto jej ufa, a wielu żywi wobec niej negatywne emocje. Z jakimi głównymi siłami, mającymi na celu jej dezintegrację, mamy dziś do czynienia w Europie?
Yanis Varoufakis: Unia Europejska jest konstrukcją, która nie jest skrojona na miarę stawianych jej celów. Z perspektywy ekonomicznej kształt jednolitego rynku, a w szczególności wspólnej waluty został przygotowany tak, że były one od zawsze niezdolne do odpowiadania na wyzwanie globalnych kryzysów ekonomicznych pokroju tego z roku 2008. W latach 20. XX wieku parytet złota stworzył nierówności makroekonomiczne i finansowe, które eksplodowały pod wpływem krachu na Wall Street w roku 1929 i pogrzebał dotychczasowy ład w Europie. Podobny proces obserwujemy i dziś.
Więcej…
Po wizycie prezydenta ChRL w Polsce
Z dr. Sylwestrem Szafarzem, analitykiem problemów Dalekiego Wschodu, b. konsulem generalnym RP w Szanghaju, rozmawia Przemysław Prekiel
Relatywnie krótki czas, jaki upłynął od oficjalnej wizyty Prezydenta Xi Jinping’a w Polsce nie umożliwia jeszcze głębszej analizy i oceny owoców tej wizyty. Będzie to możliwe dopiero w dłuższej perspektywie czasowej, kiedy wizyta zacznie procentować w pełnej skali. Niemniej jednak, już teraz można pokusić się o wstępne refleksje na ten temat. Proszę o garść takich refleksji odnośnie do najważniejszych aspektów tej wizyty.
Zazwyczaj unikam podniosłych i patetycznych słów oraz zwykłego lizusostwa. Tym razem jednak, znając nieźle historię powojennych stosunków polsko-chińskich, nie waham się stwierdzić, iż analizowana wizyta stanowi jakościowo nowy walor i zasadniczy punkt zwrotny w tych stosunkach. W ich ewolucji było już niemało wizyt państwowych i partyjnych na najwyższych i wysokich szczeblach z obydwu stron. Bez wątpienia, sprzyjały one rozwojowi naszej współpracy dwustronnej i wielostronnej, ale - z reguły - nie wykraczały zbytnio poza ramy grzecznościowej i protokólarnej rutyny, poprawności politycznej oraz zapewnień o niezłomnej przyjaźni i owocnej współpracy. Jednak, za słowami nie zawsze podążały czyny. Szanując dotychczasowy dorobek (Polskę odwiedzili jedynie dwaj, spośród pięciu, prezydenci ChRL: Hu Jintao i Xi Jinping), trzeba jednak stwierdzić, iż wcześniej nie udawało się przezwyciężyć swoistego fatum i niebywałego paradoksu, jakie ciążyły nad stosunkami polsko-chińskimi (w teorii było nieźle i poprawnie, ale w praktyce - już nie za bardzo ). „Dobra zmiana” także w tym zakresie następuje dopiero po XVIII Zjeździe KPCh (2012 r.) i po objęciu steru rządów przez V-te pokolenie przywódców chińskich, a także po ostatnich wyborach powszechnych i prezydenckich w RP.
Więcej…
Rewolucja jakościowa w Chinach
Sylwester Szafarz
Rozważania wstępne: Z wielką uwagą i wnikliwością analizuję, w szczególności, wydarzenia społeczne i polityczne mające miejsce w ChRL wkrótce po rozpoczęciu Nowego Roku chińskiego. Mieszczą się one w ramach dobrze już ugruntowanej tradycji i praktyki oraz za każdym razem wywołują duże zainteresowanie w samym Państwie Środka i na całym świecie. Chodzi, rzecz jasna, o coroczne dwa posiedzenia: Parlamentu i Komisji Konsultatywnej. Faktycznie jest to rewolucja kompleksowa – jakościowa i ilościowa zarazem. Obejmuje ona bowiem nie tylko różnorodne sfery i podmioty wymagające reform, ulepszenia, usprawnienia, modernizacji, optymalizacji, innowacji i poprawy efektywności, lecz również – praktycznie – wszystkie kluczowe dziedziny życia politycznego, społecznego i gospodarczego oraz polityki zagranicznej Chin. Przebogata starożytna i nowożytna historia Chin nie znała wcześniej takich przykładów. Od 2012 roku następuje więc bezprecedensowa intensyfikacja tego procesu, który sam też jest przedmiotem doskonalenia jakościowego i rozszerzania ilościowego.
Więcej…
Spartolone Partnerstwo
Piotr Gadzinowski
Politycy polscy uważają się za najwybitniejszych znawców problematyki Europy Wschodniej w Unii Europejskiej. Praktyka tego nie potwierdza. Właśnie składany jest do grobu najważniejszy program wschodniej polityki Unii Europejskiej, powstały po rozszerzeniu Unii o byłe republiki ZSRR i państwa dawnego Układu Warszawskiego. Program „Partnerstwa Wschodniego”. Powstał z inicjatywy polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i jego ówczesnego szefa Radka Sikorskiego. Aby zyskać większe poparcie w Brukseli, firmowany był, współtworzony i popierany także przez szwedzki MSZ. Zakładał systematyczną, stopniową integrację Białorusi, Ukrainy, Mołdawii, Gruzji, Azerbejdżanu i Armenii z Unią Europejską. Aż po akcesję tych państw do wspólnoty. Zatwierdziła go w grudniu 2008 roku Komisja Europejska UE.
Więcej…
Zły polski dowcip
W dniu 4 stycznia 2016 roku w witrynie internetowej Spiegel Online, którą prowadzi Jakob Augstein ukazał się komentarz „Der schlechte Polenwitz“ – Zły polski dowcip. Autor, którego materiał przetłumaczyliśmy, odnosi się w nim wprost do bieżących polskich przemian. W związku z tym, że jest on osobą wpływową, której opinie mają duży ciężar gatunkowy na medialnej mapie Niemiec, przedstawiamy go w pełnej wersji. Uzupełnieniem jest krótki komentarz Jana Opielki - "Weder Osten noch Westen" - (Ani to Wschód, ani to Zachód), który ukazał się w witrynie Freitag cztery dni później.
Najpierw Węgry, teraz Polska. Europa Wschodnia coraz bardziej upodabnia się do Rosji: autorytaryzm, ograniczenia umysłowe, rasizm. Czy Europa ma dość czasu aby oczekiwać na modernizację tych, którzy dołączyli się później? Czy też potrzebujemy nową Unię, bez Wschodu?
W ciągu ostatnich lat Polska zrobiła jeden duży krok – na Wschód. Krótko po Bożym Narodzeniu uprawomocniły się nowe przepisy (prawa) wiążące ręce Trybunałowi Konstytucyjnemu. Krótko przed Sylwestrem uchwalono nowe ustawy, które państwowemu Radiu i Telewizji zabierają ich niezależność. Polacy, być może obawiają się i nienawidzą Rosjan, ale w gruncie rzeczy muszą się z nimi bardzo dobrze rozumieć.
Więcej…
Stare i nowe szlaki jedwabne
Sylwester Szafarz
Doświadczenia historyczne
Są doświadczenia historyczne, mające kluczowe znaczenie dla rozwoju naszej cywilizacji, które nie budzą poważniejszych wątpliwości, rozbieżności merytorycznych i interpretacyjnych. Do takich dokonań należy, bez wątpienia, epopeja i dorobek starożytnych i średniowiecznych szlaków jedwabnych. Chcę napisać o nich pokrótce w kontekście obecnych rozważań teoretycznych, programowych i działań praktycznych odnoszących się do najnowszych chińskich propozycji ws. nowych szlaków jedwabnych XXI wieku oraz towarzyszących im pasów gospodarczych. W tych przypadkach, historia powtarza się co do joty bez najmniejszych wątpliwości. Jest to, naturalnie, powtórka w znacznie większej skali i z wykorzystaniem nowoczesnych środków i możliwości (np. ogromne kontenerowce i pociągi towarowe zamiast karawan wielbłądzich i zaprzęgów konnych). Ale istota i sedno sprawy pozostaje niezmienione w tamtym i we współczesnym nam przypadku.
Więcej…
|
|