Powinności parlamentarzystów
Maria Szyszkowska Felieton – Polityka bez masek
W polityce płeć nie powinna mieć znaczenia lecz bezinteresowność działań na rzecz dobra wszystkich obywateli. Ma znaczenie, by parlamentarzysta spełniał zadania niezależne od jego osobistych celów. Zastrzegam na wstępie, że w związku z tym określam w niniejszym tekście mianem „poseł” oraz „senator” osoby zarówno płci męskiej, jak i żeńskiej. Artykuł 82 Konstytucji RP ustala, że obowiązkiem obywateli polskich jest troska o dobro wspólne. Ten obowiązek w szczególny sposób spoczywa na parlamentarzystach. I sprzeniewierzanie się mu jest szczególnie naganne.
Więcej…
Poczciwy Wincenty Witos by się uśmiał
Zdzisław Bombera Felieton – Ekonomia i życie Lublinianie mieli okazję w dniu 7 września 2019 roku wysłuchać długiego, ponadgodzinnego przemówienia. W takim standardzie występował tylko pewien Kubańczyk, Fidel Castro. Przemówienie charakteryzowało się otwartą szczerością i dostępna mu wiedza nauk przyrodniczych i społecznych min, że kobieta rodzi się kobietą a mężczyzna mężczyzną. 14 września 2019 roku najpierw przedstawił wartości, które wyznaje jego partia, PiS ( Prawo i Sprawiedliwość). Do wartości tych zaliczył: wolność, solidarność i równość szans. Ciekawe, że o dekalogu nie wspomniał. Można powiedzieć diabeł nałożył ornat i na mszę dzwoni. A święty Jan Paweł II mówił, że „Diabeł ma globus a szkoda, że łobuz”. Godność w odniesieniu do znanych partyjnych zachowań to zwykły ozdobnik, niemający odniesienia do praktyki.
Więcej…
Wyborcze wątpliwości
Maria Szyszkowska Felieton – Polityka bez masek
Społeczeństwem interesują się nasi politycy przed wyborami. Chodzi o zwycięstwo, więc słyszy się z ich ust obietnice o charakterze socjalnym. Słyszy się także o wspaniałości demokratycznego ustroju. Ma się to wyrażać w uprawnieniu każdego obywatela do wzięcia udziału w głosowaniu. Ten rzekomo wspaniały przywilej ma przesądzać o wyższości tego ustroju nad innymi. Nierówne możliwości materialne poszczególnych partii z góry skazują te biedniejsze na przegraną w wyborach. Przegrywają je także te partie, których przedstawiciele nie mają możliwości, by występować w ogóle, bądź często w audycjach telewizyjnych. Mniejszości w ustroju demokratycznym – rządzonym zawsze przez większość – nie mogą doczekać się realizacji swoich postulatów.
Więcej…
Słucham i słyszę
Jan Herman Felieton – Moja Polska
Polityka, polegająca na tym, że „prawe skrzydło na lewo, lewe na środek, a środkowe do tyłu” – nigdy mnie nie interesowała. W tym kontekście chcę kilka słów na temat swojego „odwiecznego przyjaciela” skreślić. Przyjaciele wiedzieli jasno, że Włodzimierz Czarzasty miał „kompleks niewybieralności”. Wdrukował go sobie, kiedy przy kolejnych wyborach wewnątrz ZSP zrobiono wszystko, postawiono nawet na „byle kogo”, byle tylko nie wygrał Włodzimierz, którego autorytaryzm polakierowany na „bratnioduszość” już wtedy był rozpoznawalny. Potem startował (chyba dwukrotnie” do Sejmu, ale jakoś nie wyszło.
Więcej…
Mgłym czyli Dymła
Felieton – Świat przeciwieństw Cezary Żurawski
Kiedy rozpoczynałem pisanie tego felietonu, w Polsce i na świecie trwał „Światowy Strajk Klimatyczny”. Tysiące młodych ludzi żądają od polityków i możnych tego świata energicznych i zdecydowanych ruchów w celu ratowania naszej planety przed katastrofą klimatyczną. Trudno się dziwić, bo to właśnie młodzi mieszkańcy planety ziemia poniosą skutki niefrasobliwej polityki ekologicznej. „Katastrofa klimatyczna” to tak naprawdę zbiorcze określenie wielu zagrożeń o charakterze globalnym, które mogą skutkować unicestwieniem cywilizacji, jaką znamy. Niestety wielu prominentnych polityków i urzędników państwowych, nie bardzo wie, o czym mówi, jak przykładowo pan prezydent mieszający emisję CO2 ze smogiem.
Więcej…
Czy będziemy zdrowi?
Felieton – Refleksje z prowincji Ryszard Sławiński
Jeżeli tak będzie funkcjonować służba zdrowia jak pod rządami Zjednoczonej Prawicy, to nie. Bodaj żadna dziedzina życia społecznego w naszym państwie w czasie rządów PIS nie została tak strasznie zaniedbana jak ochrona zdrowia. Wydłużają się kolejki do specjalistów, coraz więcej osób umiera na SOR-ach czyli Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych (wykreowanych przez rząd PO-PSL), coraz mniej lekarzy nas obsługuje a niedługo trudno będzie w szpitalu liczyć na pomoc pielęgniarki, ponieważ wkrótce ostatnia odejdzie na emeryturę a nowych tego trudnego zawodu uczy się niewiele. Od 15 lat jestem cukrzykiem i nadciśnieniowcem. Trzymam te moje dolegliwości w ryzach, bo leki biorę zgodnie z poleceniem bardzo dobrej pani doktor Joanny, a do tego uprawiam regularnie sport – bieganie i pływanie – co wraz z lekami znakomicie te dwie dolegliwości utrzymuje na bezpiecznym poziomie. Kilka dni temu byłem na konsultacji u pani Joanny. Pochwaliła mnie za dobre „sprawowanie” ale skierowała mnie do kardiologa, by zbadał przepływy aortalne i echo serca.
Więcej…
Przyjdzie Facebook i was zje…
Felieton – Świat przeciwieństw Cezary Żurawski
Dawno, dawno temu, w 2004 roku urodził się Facebook. Ojcem Facebook’a jest Mark Zukerberg, obecnie dyrektor generalny potężnej korporacji, a miejscem narodzin Uniwersytet Harvarda (w stanie Massachusetts USA). Sam twórca był studentem zdolnym, lecz kontrowersyjnym, zrobił imponującą karierę w branży mediów społecznościowych. We wczesnym dzieciństwie FB służył małolatom i młodzieży akademickiej do plotkowania na temat koleżanek i kolegów. Pewnie stąd nazwa, „Album buziek”. Jako dziecko przejawiał pewną skłonność do seksizmu. Zdarzały mu się także epizody romantyczne. Dorastał. Obecnie to już dojrzała struktura. Posiada rodzeństwo, Tweeter, Instagram i kilka innych. Należy do ekskluzywnej grupy „GAFA” (Google, Amazon. Fb, Apple), która podobno rządzi światem. A ile osób korzysta z FB? Według Zukerberga dziennie 1,52 mld i liczba ta rośnie! A z czego żyje FB, bo przecież jest darmowy? Prawie w 100% z reklamy.
Więcej…
Sejm a zawody hippiczne
Felieton - Moja Polska Jan Herman
Wielki niesmak wzbudza u euro-obywateli fakt, że ktoś zaplanował pracę Sejmu niemal do ostatniego dnia kadencji. Ja zaś mam do nich pytania: - Czy będą dziwić się przedsiębiorcy, który w końcówce okresu rozliczeniowego-planistycznego pręży wszelkie swoje czynniki biznesu, aby wyśrubować wyniki firmy? - Czy znają sportową „branżę” koszykówki, gdzie im bliżej do ostatniego gwizdka, tym więcej rozmaitych manewrów i tricków oraz pułapek na przeciwnika? Buzuje w euro-obywatelach pragnienie, by – począwszy od kampanii wyborczej – Polska stanęła zajęczego słupka i nic nie robiła. I tli się nieskrywany niepokój, że w ostatnich chwilach „meczu” ich przeciwnik polityczny zacznie stosować tricki. A najbardziej ich wkurza, że to wszystko jest legalne, zgodne z prawem, poprawne logicznie.
Więcej…
|
|